Przejdzie do historii: sukces lekkoatletów

Ruszamy dziś z nowym cyklem artykułów pt. „Przejdzie do historii”, w którym co tydzień opisywać będziemy wydarzenia minionego tygodnia, które zapiszą się w sportowych annałach.

Przed zawodami wielu w ciemno wzięłoby pięć medali, tymczasem Polacy zaskoczyli najbardziej wytrawnych ekspertów „królowej sportu”, zdobywając osiem krążków. Nie zawiedli faworyci, a kilku zawodników sprawiło małe niespodzianki w postaci brązowych medali. To najlepszy w wynik w historii startów Polaków na mistrzostwach świata, co prawda sześć lat temu w Berlinie nasi zawodnicy również sięgnęli po osiem medali, ale wówczas tych z najcenniejszego kruszcu było dwa. Podczas tegorocznych mistrzostw globu na najwyższym stopniu podium stanęli Piotr Małachowski, Paweł Fajdek i Anita Włodarczyk. Dało nam to szóste miejsce w klasyfikacji medalowej pekińskich mistrzostw. W Berlinie w 2009 roku uplasowaliśmy na miejscu piątym.

W wywiadach udzielanych po mistrzostwach, prezes PZLA Jerzy Skucha przyznaje, że nie spodziewał się takiego sukcesu. Może tajemnicą dobrych występów, jest by nie zapeszać wyników?