Bolączki sportu polskiego

fot. morguefile.com/Alvimann

„Dziennik Poranny” 25 grudnia 1936 roku poruszył temat afer w polskim sporcie.

„Niestety zbyt wiele mieliśmy afer w tym roku, afery które sportowi polskiemu przyniosły nie tylko w oczach całego społeczeństwa, lecz również zagranicą smutną sławę. Wystarczy tu przytoczyć brzydką historię usiłowanego przekupstwa bramkarza „Śląska” przez członków „Dębu”. Afera ta rzuca jaskrawe światło na moralność t. zw. „działaczy” sportowych, dyskredytując ich zupełnie. Dalszą bolączką jest kumulowanie rozmaitych funkcji związkowych w rękach jednej osoby. Przeglądając listę poszczególnych stanowisk znajdziemy wypadki, że jedna i ta sama osoba zaangażowana jest w kilku związkach sportowych, przy czym bywały i takie wypadki, że p. X, jako skarbnik danego okręgowego związku podlegał samemu sobie, ponieważ w wyższej instancji zajmował funkcję członka zarządu.”
Data: 2015-12-25 godz. 17:53
Pobrano ze strony: www.sportowahistoria.pl