"Chemel" czyli legenda polskiego boksu

2012-01-08, 10:28   A A A   drukuj   Przemysław Popek

Henryk Chmielewski, bo o nim mowa urodził się w Łodzi 8 stycznia 1914 roku, czyli 98. lat temu.

Z wykształcenia był mistrzem tkackim i nic nie zapowiadało jego bujnej kariery. O jej początku zadecydował przypadek. Chmielewski został poproszony o zastępstwo kontuzjowanego kolegi. Do walki miał stanąć z jedną z gwiazd ówczesnego boksu. Dwie pierwsze rundy były zdecydowanie na niekorzyść łodzianina. W trzeciej zaś zaczął przejmować inicjatywę i rywal znalazł się na deskach, nie podnosząc się z nich. Chmielewski oszołomiony swoim sukcesem uciekł do szatni...

Tak zaczęła się jego przygoda z wielkim pięściarstwem. Był wychowankiem IKP Łódź, którego barwy reprezentował w latach 1930-1938. W tym czasie sięgnął trzy razy po mistrzostwo Polski, raz w wadze lekkiej, a dwa razy w wadze średniej. Najbardziej jednak zasłynął swoim udziałem na Igrzyskach Olimpijskich w Berlinie w 1936 roku. Chmielewski doszedł aż do półfinału, stając się pierwszym Polakiem, który doszedł tak daleko w turnieju olimpijskim w boksie. W ćwierćfinale zmierzył się z Amerykaninem Jamesem Clarkiem Atkinsonem, którego oczywiście pokonał. Niestety, nie obyło się bez kontuzji, bokser połamał sobie ręce. Legenda mówi, że przyczyną była twarda szczęka Atkinsona. Chmielewski miał jednak tendencję do zadawania ciosów nasadami rękawic i często w związku z tym borykał się z podobnymi urazami. W walce o finał Polak przegrał z Norwegiem Henrym Tillerem. Do pojedynku o brąz z Argentyńczykiem Raulem Villarealem z powodu kontuzji Chmielewskiego nie doszło. Tym samym pięściarz do kraju wrócił bez medalu, ponieważ wówczas nie przyznawano nagrody za czwarte miejsce. Rok później w Mediolanie na Mistrzostwach Europy w wadze średniej Henryk Chmielewski był najlepszy. Na tych samych zawodach po mistrzowski tytuł, tyle że w wadze piórkowej sięgnął Aleksander Polus.

W reprezentacji Polski Henryk Chmielewski wystąpił szesnaście razy, dwanaście z walk zakończyło się jego zwycięstwem, raz padł remis, a trzy razy Polak schodził z ringu jako przegrany. Jako amator stoczył sto pięćdziesiąt siedem walk, wygrywając sto trzydzieści trzy, jedenaście zremisował i trzynaście przegrał.

W 1938 roku wyemigrował do Stanów Zjednoczonych, gdzie kontynuował karierę sportową, tyle że jako bokser zawodowy, występując pod nazwiskiem Henry Chemel. Pierwszą walkę stoczył z Charleyem Rossem, którą wygrał przez nokaut. Co ciekawe dla Amerykanina była to jedyna walka w roli zawodowego boksera. Henryk Chmielewski miał również okazję walczyć z legendarnym Jakiem La Mottą, przegrywając na punkty. W sumie na zawodowym ringu stoczył osiemdziesiąt dwie walki zawodowe, wygrywając pięćdziesiąt sześć, dwie remisując i dwadzieścia cztery przegrywając.

Po zakończeniu kariery pływał na statkach jako mechanik okrętowy. W 1987 roku otrzymał Nagrodę im. Aleksandra Rekszy, przyznawanej dla osoby zasłużonej dla polskiego pięściarstwa.

Zmarł 15 listopada 1998 roku w Hollywood w wieku 84 lat.

 

Komentarze

Komentarz zanim zostanie opublikowany, poddany jest weryfikacji. Jeżeli jego treść nie łamie regulaminu strony, będzie opublikowany.

Brak komentarzy.