Czy wiesz, że: polscy żołnierze organizowali igrzyska za drutami?

2015-10-11, 10:22   A A A   drukuj   Michał Hasik

fot. Wikimedia Commons/Makaristos
Czy wiesz, że w 1940 roku w niemieckim obozie jenieckim w Langwasser przeprowadzono w konspiracji igrzyska olimpijskie? Rywalizowali w nich sportowcy z kilku krajów, a za uczestnictwo groziła nawet śmierć. Cztery lata później kolejne „igrzyska za drutami” zorganizowali polscy oficerowie.

1940 był rokiem olimpijskim. Kilka lat wcześniej organizację igrzysk powierzono Japonii, jednak z uwagi na trwającą inwazję w Chinach, w 1938 roku „Kraj Kwitnącej Wiśni” zrzekł się tego prawa. Później organizację powierzono Helsinkom. Przygotowania do święta sportu przerwał wybuch II wojny światowej. Szeregowcy i podoficerowie przetrzymywani w obozie jenieckim w Langwasser pod Norymbergą, wśród których byli również Polacy, postanowili uczcić przypadający rok olimpijski. Podjęto decyzję o organizacji zawodów sportowych nazwanych Międzynarodowymi Konspiracyjnymi Igrzyskami Jenieckimi. W stalagach (obozy jenieckie dla szeregowych i podoficerów) Niemcy zabraniali jakiejkolwiek aktywności sportowej, choć było to sprzeczne z konwencją genewską. Za uczestnictwo w „igrzyskach za kratami” groziło nie tylko zamknięcie w karcerze, ale nawet śmierć. Mimo to wzięli w nich udział jeńcy z Anglii, Belgii, Francji, Holandii, Jugosławii oraz Polski. Ograniczenia wynikające z organizowania zawodów w tajemnicy przed Niemcami, braku sprzętu oraz obciążenia pracą determinowały wybór konkurencji. Ostatecznie Międzynarodowy Komitet Jenieckich Igrzysk Olimpijskich (w jego skład wchodzili Anglik, Francuz i Polak) zadecydował, że rywalizacja sportowa odbędzie się w następujących konkurencjach: strzelanie z łuku, skok z miejsca, pchnięcie kulą, kolarstwo, siatkówka i bieg na 50 m „karną żabką”, czyli podstawowa kara stosowana w obozie za uprawianie sportu. Wszystkie nagrody w igrzyskach były wykonane przez jeńców z materiałów dostępnych w obozie. Organizatorzy postawili sobie za punkt honoru dokładne odwzorowanie przebiegu igrzysk olimpijskich. I tak – zmagania sportowców poprzedziła defilada podczas uroczystości otwarcia zawodów, przygotowano flagę olimpijską, a medaliści słuchali hymnów narodowych.

Cztery lata później na podobny pomysł wpadli polscy oficerowie przebywający w obozie jenieckim w Woldenbergu, związani z Centralnym Instytutem Wychowania Fizycznego (obecnie AWF Warszawa) oraz z klubami sportowymi ze Lwowa czy z Wilna. W odróżnieniu od szeregowców i podoficerów przetrzymywanych w Langwasser, „obozowicze” z Woldenberga mieli więcej praw i przywilejów. Niemcy pozwalali im na aktywność sportową i kulturalną. Czasami były ograniczenia, nie wolno było ze zrozumiałych względów uprawiać niektórych dyscyplin, np. rzutu oszczepem, szermierki czy skoku o tyczce. Jednak jeńcy na co dzień mogli grać w piłkę nożną, siatkówkę czy uprawiać lekką atletykę. Polscy oficerowie zorganizowali igrzyska za zgodą komendanta obozu. Wzięło w nich udział 460 uczestników sportowców, a ich zmaganiom towarzyszyła wielka aktywność całej obozowej społeczności. Na terenie obozu ukazywał się „Przegląd Sportowy”, były kursy dla instruktorów sportowych i nauczycieli wychowania fizycznego (wielu spośród jeńców ukończyło CIWF).

Kolejne igrzyska odbyły się już po zakończeniu II wojny światowej. W 1948 roku organizacji wielkiego sportowego święta doczekał się wreszcie Londyn.

W 1980 roku powstał film fabularny „Olimpiada ‘40” przedstawiający historię igrzysk olimpijskich w Langwasser pod Norymbergą.
 

Komentarze

Komentarz zanim zostanie opublikowany, poddany jest weryfikacji. Jeżeli jego treść nie łamie regulaminu strony, będzie opublikowany.

Brak komentarzy.