Wystawa plenerowa przed siedzibą Muzeum Historycznego m.st. Warszawy na Rynku Starego Miasta.
Wystawa prezentuje historię klubów i obiektów sportowych Warszawy, a przede wszystkim dyscypliny sportowe (m.in. : sporty wodne, jeździectwo, polo, łyżwiarstwo, piłka nożna, lekkoatletyka, tenis) oraz dokonania wybitnych warszawskich sportowców J. Brauna, J.Kusocińskiego, J. Jędrzejowska i wielu innych.
Gdy w listopadzie 1918 roku Polska odzyskiwała niepodległość po 123 latach zaborów, sport – tak samo jak przemysł, finanse czy oświatę – trzeba było odbudować niemal od zera. Jak podaje historyk sportu Robert Gawkowski – sportowcy wyprzedzili niepodległość o dwa miesiące. We wrześniu 1918 roku odbył się w Warszawie zjazd polskich stowarzyszeń sportowych i gimnastycznych, na którym delegaci, przewidując nadejście niepodległości, za cel postawili sobie przygotowanie Polaków do sportowej samodzielności.
W 1920 roku z powodu trwającej wojny polsko-bolszewickiej, nasi sportowcy nie mogli wziąć udziału w igrzyskach olimpijskich. Zamiast do Antwerpii pojechali na front, a fundusz olimpijski przeznaczono na broń. Na igrzyskach była obecna tylko... polska flaga.
4 lata później Polacy zdobyli w Paryżu pierwsze olimpijskie medale. Kolarze z Warszawskiego Towarzystwa Cyklistów wywalczyli drużynowo srebrny medal, a jeździec Adam Królikiewicz zdobył brązowy medal w skokach przez przeszkody.
W okresie międzywojennym, sport traktowany początkowo nieufnie, stał się jedną z podstawowych rozrywek warszawiaków. Uprawianie gimnastyki, jeździectwa, tenisa czy lekkoatletyki stało się czymś powszechnym i modnym. Rozwinęła się turystyka wodna nad Wisłą i to nie tylko w oparciu o dawne tradycje Warszawskiego Towarzystwa Wioślarskiego. Prawdziwą furorę zrobił kajak. W 1928 roku liczba zwolenników kajakarstwa urosła na tyle, że powołano pierwszą komisję kajakową, działającą przy... Polskim Związku Narciarskim. Najpopularniejszą dyscypliną była piłka nożna, uprawiana w zdecydowanej większości klubów sportowych. Ogromnym zainteresowaniem cieszyły się mecze reprezentacji Polski. W czasach, gdy nie było telewizji, kibice słuchali transmisji Polskiego Radia. Przed wojną nie każdy miał odbiornik, więc radiofonizowano najpopularniejsze miejsca w Warszawie. Futbolowych wieści słuchano w Ogrodzie Saskim lub przed sklepami ze sprzętem radiowym. Magnetyzm sportu (tak jak i dziś) działał też na ludzi znajdujących się u szczytu władzy. Trybuny honorowe podczas najatrakcyjniejszych zawodów pękały w szwach. Mecze piłkarskie obserwowali m.in. marszałek Józef Piłsudski, marszałek Edward Rydz-Śmigły i generał Kazimierz Sosnkowski.
Warszawiacy mieli swoich sportowych idoli. Gdy w 1928 roku dyskobolka Halina Konopacka zdobyła złoty medal podczas igrzysk olimpijskich, stała się bohaterką zbiorowej świadomości. Po powrocie z Amsterdamu, na trasie jej przejazdu wiwatowały nieprzebrane tłumy, a członkowie rządu witali ją z należytymi honorami. Podobnie było 4 lata później, gdy z igrzysk olimpijskich z Los Angeles ze złotymi medalami wracali biegacze: Janusz Kusociński i Stanisława Walasiewicz. Wszyscy z uwagą śledzili też sukcesy tenisowe Jadwigi Jędrzejowskiej. Gdy zawodniczka stołecznej Legii grała w finale Wimbledonu w 1937 roku, pasjonowała się tym cała Polska.
W okresie międzywojennym rozwinęła się infrastruktura sportowa. W 1927 roku powołano do życia Państwowy Urząd Wychowania Fizycznego i Przysposobienia Wojskowego, co przyniosło dotacje na budowę obiektów. W Warszawie w latach 1927-1930 wybudowano najwięcej stadionów w historii tego miasta. To wtedy powstały stadiony: Polonii, Orła, AZS i nowoczesny stadion Wojska Polskiego (dzisiejszej Legii). Wybudowano także hipodrom w Łazienkach, a później pierwsze kryte pływalnie.
Wybuch II wojny światowej przerwał dobrze zapowiadający się rozwój warszawskiego sportu.
Komentarz zanim zostanie opublikowany, poddany jest weryfikacji. Jeżeli jego treść nie łamie regulaminu strony, będzie opublikowany.
Brak komentarzy.
Sprawdź co wydarzyło się w polskim sporcie
Książka „Igrzyska Lekkoatletów TOM 1, 2, 3, 4” |
|
a w niej:
|
Posiadasz książki o historii polskiego sportu? Nie wiesz co z nimi zrobić?
NAPISZ DO NAS