Złoty bieg Malinowskiego

2015-04-29, 09:52   A A A   drukuj   Diana Popek

fot. Wikimedia Commons/AlexKazakhov
Od dawien dawna w biegach faworytami są zawodnicy pochodzący z Afryki. Tak tez było w biegu na dystansie 3000 m z przeszkodami podczas Igrzysk Olimpijskich w Moskwie w 1980 roku.

Faworytem był zawodnik pochodzący z Tanzanii Filbert Bayi. Zapowiadał on, iż ten dystans pokona w czasie krótszym niż 8 minut. Wszystko wskazywało na to, że Bayi dotrzyma słowa, aż do ostatniego okrążenia. Wtedy to nagle zwolnił, potknął się na przeszkodzie. Do akcji wkroczył reprezentant Polski, Bronisław Malinowski. Zanim Tanzańczyk wstał Malinowski już go wyprzedził. Po dwóch kilometrach Bayi prowadził z przewagą 60 m., od samego początku Malinowski biegł rozważnie, wielu sądziło, że wynik jest już ustalony, jednak Polak wiedział, iż rywal nie da rady przy tak zawrotnym tempie. Na 200 m przed metą, było już wiadome, że Malinowski do srebrnego medalu jaki zdobył w Montrealu dołoży złoto z Moskwy. I tak też się stało. 
 

Komentarze

Komentarz zanim zostanie opublikowany, poddany jest weryfikacji. Jeżeli jego treść nie łamie regulaminu strony, będzie opublikowany.

Brak komentarzy.