O tym pisała prasa: Z zakopiańskich dziwów

fot. morguefile.com/xandert

5 stycznia 1923 roku „Przegląd Sportowy” pisał o niemożliwych snach.

„Są rzeczy, o których się nie  śniło nawet długoletnim świadkom działalności Tow. Tatrzańskiego... . Sport jest dotąd w Polsce owym Kopciuszkiem z bajki, niemowlęciem, które wymaga dużej opieki, a które, jakby iż przynajmniej tam na obszarze Rzeczypospolitej doznaje opieki, gdzie dzięki niemu ludzie zarabiają ładne miljony, gdzie niemal cała egzystencja danej miejscowości i jej mieszkańców opiera się właśnie na istnieniu sportowego ośrodka.”
Data: 2015-01-05 godz. 17:06
Pobrano ze strony: www.sportowahistoria.pl