Historia uczy: umiesz liczyć, licz na siebie

fot. Wikimedia Commons/jmiltenburg

Sława szybko mija, po zakończeniu kariery gasną kamery i nie błyskają flesze od aparatów. Sportowa kariera trwa niezwykle krótko, a po jej zakończeniu trzeba jakoś odnaleźć się w nowej roli.

Często przejście z gwiazdy sportu do roli „zwykłego” zjadacza chleba nie jest takie proste. Psychologia sportu od kiedy zaczęła traktować ten temat poważnie, określiła zakończenie kariery jako „moment krytyczny”. Co ciekawe jak podaje portal – Park Psychologii:
  • 31% spośród badanych zawodników rugby przyznało, że nie potrafiło przejąć kontroli nad swoim życiem w czasie dwóch lat po zakończeniu kariery;
  • około 150 byłych zawodowych piłkarzy znajduje się obecnie w więzieniach;
  • trzech na pięciu ankietowanych byłych piłkarzy Premier League zadeklarowało bankructwo w ciągu pięciu lat po zakończeniu kariery;
  • sportowcy kończący kariery często wyrażają smutek, mówią o trudnościach, ale też mówią często o objawach depresyjnych i lękowych w związku z podejmowaną próbą zmiany swojego życia.
Jednak to oczywiście skrajne przypadki, a jak pokazuje życie nie musi być tak dramatycznie. Jest wiele przykładów polskich sportowców, którzy potrafią płynnie przejść na sportową emeryturę. Wystarczy tu wspomnieć chociażby naszą największą gwiazdę lekkiej atletyki Irenę Szewińską, która przez wiele lat była prezesem PZLA. Od 1998 roku jest członkiem Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Z kolei Ryszard Szurkowski po zakończeniu kariery zajął się trenowaniem zawodników. Obecnie prowadzi sklep rowerowy. Andrzej Wroński po zakończeniu kariery zapaśniczej próbował swoich sił w MMA, ostatecznie skupił się na wprowadzeniu do zapasów młodych adeptów tej dyscypliny. Skoro o sportach walki mowa, to warto wspomnieć o Pawle Nastuli, który również zaczął trenować mieszane sztuki walki. Na długo jeszcze przed rozpoczęciem kariery w MMA założył Nastula Judo Fitness, najpierw na warszawskich Bielanach, a niedawno w Łomiankach. Zresztą w Łomiankach przez cztery lata był radnym miejskim, a w 2011 roku startował w wyborach do sejmu z ramienia PSL. Z polityką związało się już kilku byłych sportowców chociażby Jagna Marczułajtis-Walczak, Jan Tomaszewski, czy też Roman Kosecki. Oczywiście są i przykre przypadki, jak chociażby przykład Grzegorza Cybulskiego, którego losy życiowe doprowadziły niemal na samo dno. Jego przykład jest jednak dobry również i na to, że trzeba walczyć by z kolan powstać. 

Szczególnie pokolenie młodszych sportowców pokazuje, że warto już w trakcie kariery zastanowić się nad swoją przyszłością. Pokazuje to choćby przykład znakomitego piłkarza ręcznego – Karola Bieleckiego, który w tamtym roku otworzył własną restaurację. Umiesz liczyć, licz na siebie. 
Data: 2015-02-24 godz. 10:19
Pobrano ze strony: www.sportowahistoria.pl