Czy wiesz, że: polski sprinter drugim najszybszym białym człowiekiem na świecie

Rekordowy wynik został osiągnięty podczas mistrzostw świata w Sewilli w 1999 roku w biegu półfinałowym. Marcin Urbaś przebiegł pół okrążenia stadionu w czasie 19,98 s. Poprawił ówczesny rekord kraju należący od 20 lat do Leszka Duneckiego o 0,26 sekundy. Urbaś łamiąc barierę 20 sekund rozbudził nadzieje kibiców na medal. Skończyło się na 5. miejscu i wyniku 20,30 s. w finale.

Rezultat Urbasia jest nieosiągalny dla obecnie startujących polskich sprinterów. W tym roku najlepszym wynikiem na dystansie 200 metrów w kraju legitymuje się Karol Zalewski – 20,45 s.

Przed Urbasiem tylko jeden biały sprinter pokonał granicę 20 sekund w biegu na 200 metrów. Był nim Włoch Pietro Menea, który w 1979 roku w Meksyku pobił rekord świata – osiągnął wynik 19,72 s. Poprawił go dopiero w 1996 roku w Atlancie Namibijczyk Frankie Fredericks (19,68 s).

W ostatnich latach najszybszym białym sprinterem był Francuz Christopher Lemeitre. Na mistrzostwach świata w 2011 roku w koreańskim Daegu uzyskał w swojej koronnej konkurencji czas 19,80 s. Wystarczyło to do zdobycia brązowego medalu.

Urbaś jest również rekordzistą Polski w hali na dystansie 200 metrów. Jego najlepszy wynik -20,55 s. – został ustanowiony w 2002 roku na halowych mistrzostwach Europy w Wiedniu, skąd Polak przywiózł złoty medal. W ostatnich latach żaden polski sprinter nie zdołał zbliżyć się do jego rekordowego osiągnięcia.