Czy wiesz, że: Andrzej Wroński z epizodem w MMA

fot. Wikimedia Commons

Czy wiesz, że Andrzej Wroński, najbardziej utytułowany polski zapaśnik, stoczył jedną walką w MMA? Przegrał przez nokaut w pierwszej rundzie z Pawłem Nastulą.

Najbardziej utytułowany polski zapaśnik, dwukrotny złoty medalista olimpijski (Seul 1988, Atlanta 1996), karierę zawodniczą zakończył w 2004 roku. Od września 2008 roku prowadził zajęcia w ramach mieszanych sztuk walki (MMA) w klubie „Akademia Sarmatia” w Gdańsku. Kilka lat później, w wieku 46 lat, został namówiony na pierwszy pojedynek w MMA. Jego przeciwnikiem podczas „Gali Mistrzów” w Koszalinie był inny złoty medalista olimpijski, były judoka Paweł Nastula.

Walka zakończyła się porażka Wrońskiego przez nokaut już w I rundzie. Nastula wykorzystał swoje większe doświadczenia w MMA i już po kilkudziesięciu sekundach mocnym bokserskim uderzeniem posłał rywala na deski. Kolejne uderzenie w parterze zmusiło sędziego do przerwania pojedynku. Wroński nie zdołał sprowadzić przeciwnika na ziemie, gdzie miałby okazję wykorzystać chwyty zapaśnicze. Walka w „stójce” okazała się jego słabszą stroną.

Tuż po walce Wroński deklarował chęć dalszego podnoszenia swoich umiejętności w MMA. Rozważał stoczenie kolejnych pojedynków, do których jednak nigdy nie doszło. Starcie z Nastulą, z którym prywatnie przyjaźni się już od czasów igrzysk olimpijskich w Barcelonie w 1992 roku, było jego pierwszą i ostatnią przygodą z ringiem MMA. Co ciekawe, Wroński nadal aktywnie rywalizuje, ale na macie zapaśniczej. Kilka tygodni temu zdobył kolejne, piąte złoto w mistrzostwach świata weteranów w zapasach.

Poza dwoma złotymi krążkami olimpijskimi, Wroński zapisał na swoim koncie złoty medal mistrzostw świata wywalczony w Tampere w 1994 roku, trzykrotnie stawał też na najwyższym stopniu podium podczas europejskiego czempionatu (1989, 1992, 1994).  Piętnastokrotnie zdobywał tytuł mistrza Polski.
Data: 2015-11-15 godz. 08:57
Pobrano ze strony: www.sportowahistoria.pl