Beenhakker nie był pierwszy

2012-07-11, 09:48   A A A   drukuj   Przemysław Popek

Wczoraj PZPN ogłosił, że nowym szkoleniowcem reprezentacji Polski zostanie Waldemar Fornalik. Dokładnie dziś mija sześć lat od zatrudnienia Leo Beenhakkera na stanowisku selekcjonera polskiej kadry.

Po zatrudnieniu holenderskiego trenera zdarzały się głosy w mediach, które mówiły o tym, że jest to pierwszy zagraniczny szkoleniowiec w polskiej kadrze, co jest zupełną nieprawdą. Warto w tym momencie przypomnieć, że w pierwszym meczu międzypaństwowym reprezentację Polski przeciwko Węgrom, poprowadził właśnie Madziar Imre Pozsonyi, który był wówczas szkoleniowcem Cracovii.

Na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 1924 roku kadrę biało-czerwonych prowadził inny węgierski trener Gyula Biró. Z narodową kadrą współpracował również Niemiec Kurt Otto, Węgrzy István Szeder-Seidl, Tivádar Király oraz Andor Hajdú, a także Jean Prouff z Francji. Zaś w latach 2006-2009 trenerem reprezentacji Polski był Leo Beenhakker, który jako pierwszy trener awansował z biało-czerwonymi do finałów Mistrzostw Europy.

 

Komentarze

Komentarz zanim zostanie opublikowany, poddany jest weryfikacji. Jeżeli jego treść nie łamie regulaminu strony, będzie opublikowany.

Brak komentarzy.