Notatka z życia: Edward Jancarz

2015-08-20, 11:57   A A A   drukuj   Diana Popek

fot. Wikimedia Commons
20 sierpnia 1946 roku w Gorzowie Wielkopolskim urodził się legendarny polski żużlowiec, Edward Jancarz.

Z żużlem po raz pierwszy zetknął się jako sześcioletni chłopiec, kiedy to tata zabrał go na mecz Stali Gorzów Wielkopolski. Zamiłowanie do sportu rosło wraz z chłopcem. Jednak do klubu trafił jako 19-latek. Wiosną 1965 roku Edward Jancarz rozpoczął treningi w szkółce żużlowej prowadzonej przez Kazimierza Wiśniewskiego, trenera Stali i Edmunda Migosia, ówczesnego lidera drużyny. W sierpniu tego samego roku zdał licencję zawodniczą, tydzień później podczas meczu ligowego w Gdańsku zdobył pierwszy w karierze punkt. W 1966 roku Edward Jancarz zdobył swoje pierwsze indywidualne trofeum, jakim był Srebrny Kask. 7 września 1968 roku na torze Ullevi w Göteborgu zdobył tytuł II wicemistrza świata. Była to wielka sensacja, pokonali go tylko dwaj wielcy mistrzowie: Barry Briggs i Ivan Mauger.

Edwarda Jancarza nazywano dżentelmenem torów, jeździł ostro, ale zawsze fair i bez fauli. Zdobył cztery medale Mistrzostw Świata par: z Piotrem Bruzdą srebrny w 1975 roku i również srebrny w 1980 roku, jak i dwa brązowe w 1979  oraz w 1981 roku z Zenonem Plechem. Jancarz zdobywał również medale Mistrzostw Polski: dwa złote w 1975 i 1983 roku, srebrny w 1974 roku oraz trzy brązowe w 1968, 1976 i 1981 roku. Sześć razy był medalistą turniejów o Złoty Kask.

Reprezentował barwy Stali Gorzów Wlkp. i Wimbledonu Londyn. W Anglii nazywano go Eddy`m, szybko odkryto tam jego talent, udowodnił to licznymi sukcesami indywidualnymi. 

Wspaniałą karierę przerwał nieszczęśliwy wypadek. Doszło do niego, 9 sierpnia 1984 roku,  podczas rozgrywanego w Gorzowie sparingu Polska – Włochy. W trakcie jednego z wyścigów, przy wyjściu z drugiego łuku, Włoch Valentino Furlanetto, stracił panowanie nad motocyklem i wypuścił go prosto na Jancarza. Dwie maszyny przygniotły Polaka, w wyniku czego doszło do silnego wstrząsu mózgu, pęknięcia podstawy czaszki, dużego krwiaka w głowie i złamania łopatki. Po trzech tygodniach w szpitalu, wielki mistrz wrócił do domu, po kilkumiesięcznej rehabilitacji na tor. Jednak podczas wypadku doznał również urazu psychicznego i już sport nie sprawiał mu takiej przyjemności. Swoją sportowa karierę zakończył podczas pożegnalnego turnieju w Gorzowie Wlkp. w 1986 roku.  Zajął się trenowaniem innych w ukochanej Stali i KKŻ Krosno. Był również trenerem reprezentacji.
 
Edward Jancarz nie umiał sobie poradzić z  rzeczywistością, w której nie był już czynnym sportowcem. Popadł w alkoholizm, co było początkiem tragedii, która wydarzyła się 11 stycznia 1992 roku. Podczas kłótni został śmiertelnie ugodzony nożem, przez swoja druga żonę. Do końca nie wiadomo czy Katarzyna Jancarz się broniła, czy też cios był zadany z premedytacją. 

Imię Edwarda Jancarza nosi stadion żużlowy i jedna z ulic w Gorzowie Wlkp. Od 1992 roku jest rozgrywany Memoriał im. Edwarda Jancarza. W grudniu 2005 roku, w Gorzowie, został odsłonięty pomnik wybitnego żużlowca.  
 

Komentarze

Komentarz zanim zostanie opublikowany, poddany jest weryfikacji. Jeżeli jego treść nie łamie regulaminu strony, będzie opublikowany.

Brak komentarzy.