Olimpiada czy igrzyska?

2014-03-22, 07:30   A A A   drukuj   Zbigniew Foltyniak

Co dwa lata, podczas trwania Igrzysk Olimpijskich - obojętnie zimowych, czy letnich - wielu dziennikarzy i publicystów przypomina, że "olimpiada" i "igrzyska" to słowa, które oznaczają co innego. Czy na pewno?

To prawda; dwa i pół tysiąca lat temu, słowo „olimpiada" oznaczało czterolecie między samymi zawodami, czyli „igrzyskami". Jednak od tego czasu znaczenie wielu greckich słów uległo takiej zmianie, że dziś znaczą, albo coś zupełnie odwrotnego niż kiedyś, albo ich znaczenie jest bardzo odległe od pierwowzoru.

Na przykład; w starożytnych Igrzyskach Olimpijskich sportowcy startowali nago! Wzięło się to od słowa „gymnos", czyli nagi, obnażony; od słowa „gymnos" pochodzi „gymnasion", czyli miejsce, budowla, w której oddawano się wszelkiej czynności nago. Gdyby dziś słowo gimnazjum znaczyło to samo co kiedyś, uczniowie musieliby paradować po szkole nago. Tego chyba byśmy nie chcieli. Musielibyśmy wszyscy też być...idiotami. W starożytnej Grecji słowo „idiotes" oznaczało pojedynczego człowieka, osobę prywatną; w przeciwieństwie do „demos" to znaczy ludności miasta, obywateli miasta-państwa (polis), jako ciała politycznego.

Ciekawą historię w kontekście sportu, ma słowo „agonia" dzisiaj jednoznacznie utożsamiane z ostatnią fazą cierpienia w chorobie, kiedy człowiek jest już blisko śmierci. W starożytności słowo to oznaczało jedynie walkę o zwycięstwo z elementem „ponos" - czyli bólu i cierpienia - niezależnie od rezultatów tych zmagań.

Najświeższym przykładem „agoni" w dzisiejszym świecie sportu jest postawa Justyny Kowalczyk na Igrzyskach w Soczi. Czy dziś ktoś powiedziałby, że Kowalczyk oprócz zdobycia złotego medalu w Soczi dokonała...agoni?

Takich przykładów można byłoby mnożyć; co świadczy o tym, że chyba już czas, aby słowa „OLIMPIADA" i „IGRZYSKA" traktować jako synonimy i używać ich przemiennie.

 

Komentarze

Komentarz zanim zostanie opublikowany, poddany jest weryfikacji. Jeżeli jego treść nie łamie regulaminu strony, będzie opublikowany.

Brak komentarzy.