Wynik ten do dziś pozostaje rekordem Polski. W Polsce rekordów „z brodą” nie brakuje. Do dziś aktualny jest rekord Bronisława Malinowskiego w biegu na 5000 metrów z 1976 roku, czy też Jerzego Kowolo z 1978 roku na dystansie dwa razy dłuższym. Malinowski najlepszy wynik w kraju notuje nadal także w biegu na 3000 metrów z przeszkodami, podobnie jak Zdzisław Hoffmann rekordzista w skoku w dal. Jeżeli chodzi o kobiece rekordy w lekkiej atletyce to jest ich jeszcze więcej. Najstarszy należy do Ludwiki Chewińskiej w pchnięciu kulą z 26 czerwca 1976 roku, jest też należący do Ireny Szewińskiej w biegu na 400 metrów również z roku 1976. Z kolei Wioletta Frankiewicz-Janowska może pochwalić aktualnym rekordem świata na 2000 metrów z przeszkodami, jednak nie jest to typowy dystans lekkoatletyczny.

Nie często zdarza się, by to właśnie Polak bił rekord świata, jednak od czasu do czasu jakiś nasz rodak zachwyca świat. 3. września 2013 roku na byłym lotnisku wojskowym w Białej Podlaskiej Kuba Przygoński wpisał się do Księgi Rekordów Guinessa. Zawodnik Orlen Team ustanowił nowy światowy rekord prędkości jazdy w drifcie, bijąc dotychczasowy o ponad 34 km/h. Jego wynik to  217,97 km/h. Z kolei w 2011 roku Krzysztof Starnawski z Warszawy osiągnął w Morzu Czerwonym u wybrzeży Dahabu w Egipcie głębokość 283 metrów, ustanawiając rekord świata w nurkowaniu na obiegu zamkniętym oraz Polski w nurkowaniu głębokim. I na koniec jeden z najnowszych polskich rekordów, 104-letni Stanisław Kowalski podczas zawodów lekkoatletycznych we Wrocławiu, które były rozgrywane w ramach Wrocławskiej Olimpiady Młodzieży pobił rekord Europy na 100m – 32.79 sek.