Poprawić bilans

2012-06-12, 07:34   A A A   drukuj   Przemysław Popek

Przed nami kolejne grupowe spotkanie w ramach piłkarskich Mistrzostw Europy. Dziś biało-czerwoni zagrają z Rosją.

Po pierwszym meczu wielu fanów kadry prowadzonej przez Franciszka Smudę czuje niedosyt. Pierwsze w historii zwycięstwo Polaków na mistrzostwach Starego Kontynentu wydawało się być tak blisko, a jednak tak daleko...

Dziś na Stadionie Narodowym w Warszawie zapisać może się kolejna wielka historia z udziałem reprezentacji Polski. Po raz osiemnasty spotkamy się kadrą Rosji. Historycy Rosję uważają za spadkobiercę Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich. To właśnie Sbornej przypisuje się sukcesy ZSRR takie jak Mistrzostwo Europy z 1960 roku, czy późniejsze wicemistrzostwa kontynentu. Zatem Rosja jest również spadkobiercom bilansu pojedynków, a w nich lepiej wypadają nasi rywale. W siedemnastu spotkaniach czterokrotnie wygrywali Polacy, cztery razy padł remis, a dziewięć razy lepsi byli Rosjanie.

Choć w meczach eliminacyjnych, czy też towarzyskich wypadało różnie to w meczach turniejowych lepiej prezentowali się Polacy. 5 września 1972 roku zagraliśmy ze Związkiem Radzieckim w ramach Letnich Igrzysk Olimpijskich w Monachium. Spotkanie odbyło się w Augsburgu, a my wygraliśmy rywalizację 2:1 po bramkach Kazimierza Deyny oraz Zygfryda Szołtysika. Później zresztą sięgnęliśmy po mistrzowski tytuł. Niemal dziesięć lat później, 4 lipca 1982 roku na Mistrzostwach Świata ponownie zmierzyliśmy się z ZSRR. Tym razem spotkanie rozgrywane w Barcelonie zakończyło się bezbramkowym remisem. Jednak my ponownie osiągnęliśmy wielki sukces, zajmując trzecie miejsce.

Z samą reprezentacją Rosji, dotychczas spotykaliśmy się wyłącznie w meczach towarzyskich. W nich bilans jest wyrównany, w 1996 roku w Moskwie wygrali Rosjanie 2:0, w 1998 roku w Chorzowie górą byli Polacy 3:1, zaś dziewięć lat później ponownie w Moskwie padł remis 2:2.

Jak będzie dziś? Przekonamy się już za kilka godzin.

 

Komentarze

Komentarz zanim zostanie opublikowany, poddany jest weryfikacji. Jeżeli jego treść nie łamie regulaminu strony, będzie opublikowany.

Brak komentarzy.