Wydarzyło się: "Lista Fryzjera" opublikowana w Przeglądzie Sportowym

2015-08-31, 09:33   A A A   drukuj   Michał Hasik

fot. morguefile.com/gracey
26 sierpnia 2006 roku Przegląd Sportowy opublikował tzw. „Listę Fryzjera” – 28 nazwisk zamieszanych w największą w polskiej piłce aferę korupcyjną.

Ryszard Forbrich, ps. „Fryzjer”, był jednym z głównych podejrzanych w największej w Polsce aferze korupcyjnej w piłce nożnej. Byłemu działaczowi piłkarskiemu prokuratura zarzucała założenie i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, która zajmowała się „ustawianiem” wyników ligowych meczów. Według prokuratury, od 2000 do 2003 roku „Fryzjer” nakłaniał, pośredniczył i wręczał łapówki różnym osobom, w tym sędziom piłkarskim i obserwatorom PZPN. Miał w ten sposób wpłynąć na wyniki ponad 30 meczów w I, II i III lidze.

26 sierpnia 2006 roku Przegląd Sportowy w artykule pt. „Oto lista Frzyjera” opublikował listę i dossier 28 polskich I- i II-ligowych sędziów piłki nożnej (w tym międzynarodowych), z którymi Ryszard Forbrich starał się utrzymywać kontakty. Publikacja była nominowana do nagrody „Grand Press” miesięcznika „Press” za 2006 roku w kategorii news – przegrała jedynie z materiałem Andrzeja Morozowskiego i Tomasza Sekielskiego z TVN „taśmy Renaty Beger”. 

Polski Związek Piłki Nożnej skrytykował opublikowaną listę. W specjalnym oświadczeniu władze PZPN stwierdziły, że powoływanie się jedynie na anonimowego informatora bez podawania dowodów winy ma charakter sensacji, a nie rzetelnej walki ze zjawiskiem korupcji, która występuje w wielu środowiskach. Mimo to związek wyraził chęć współpracy z prokuraturą oraz zadeklarował, że zażąda wyjaśnień od wszystkich sędziów znajdujących się na opublikowanej liście.

Lista została mocno skrytykowana przez inne media - m.in. przez dziennikarza Gazety Wyborczej Rafała Steca, który artykuł w Przeglądzie Sportowym ocenił jako „nieodpowiedzialny wybryk” i „ośmieszanie walki z korupcją. Znany sędzia międzynarodowy Marcin Borski, którego nazwisko znalazło się w publikacji wytoczył wydawcy i dziennikarzom proces. Borski kategorycznie zaprzeczał jakoby miał coś wspólnego z działalnością „Fryzjera”. Późniejszą decyzją sądu ówczesny wydawca Przeglądu Sportowego (Marquard Media – przyp. redakcja) musiał zamieścić przeprosiny na trzeciej stronie dziennika oraz zapłacić zadośćuczynienie w wysokości 25 tysięcy złotych.

Z opublikowanej „Listy Fryzjera” aż 22 sędziom postawiono zarzuty korupcyjne. W 2009 roku Ryszard Forbrich został skazany na 3,5 roku bezwzględnego więzienia. Kilka miesięcy później wrocławska prokuratura postawiła mu dziesięć nowych zarzutów korupcyjnych. Dwa lata później został dożywotnio wykluczony ze struktur PZPN. 
 

Komentarze

Komentarz zanim zostanie opublikowany, poddany jest weryfikacji. Jeżeli jego treść nie łamie regulaminu strony, będzie opublikowany.

Brak komentarzy.