Wydarzyło się: Warszawa pożegnała najlepszych szachistów

2015-09-07, 10:08   A A A   drukuj   Michał Hasik

fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe
6 sierpnia 1935 roku w Warszawie zakończyła się 6. Olimpiada Szachowa. Prawdopodobnie najbardziej prestiżowa impreza sportowa w stolicy w okresie międzywojennym.

Na starcie stanęło 20 zespołów narodowych i 99 uczestników. Zawody rozegrano systemem kołowym na dystansie 19 rund. W każdym zespole mogło wystąpić 5 zawodników (w tym jeden rezerwowy), natomiast mecze odbywały się na 4 szachownicach. Miejscem zmagań szachistów był zburzony później pod budowę Trasy Łazienkowskiej Klubu Garnizonowy na rogu al. Szucha i Alei Ujazdowskich, który po wojnie przyjął nazwę Domu Wojska Polskiego.

W Komitecie Honorowym imprezy zasiedli wybitni przedstawiciele narodu polskiego – m.in. marszałek Sejmu Kazimierz Świtalski, Senatu – Władysław Raczkiewicz, prezydent stolicy – Stefan Starzyński, generałowie oraz prezesi największych polskich banków. Honorowy patronat nad turniejem objął sam Marszałek Józef Piłsudski, wielki miłośnik szachów, od 1933 roku będący honorowym członkiem Polskiego Związku Szachowego. Piłsudski nie zdążył obejrzeć zawodów (umarł 12 maja 1935 roku, dwa miesiące przed rozpoczęciem imprezy), ale to dzięki jego wstawiennictwu, poparciu Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz wysokiej pozycji w rankingu naszych zawodników, światowa federacja szachowa FIDE przyznała nam organizację olimpiady.

Reprezentacja Polski w składzie Paulin Frydman, Ksawery Tartakower, Mieczysław Najdorf, Henrik Friedman i Kazimierz Makarczyk zajęła trzecie miejsce za Amerykanami i Szwedami, do których straciła zaledwie pół punktu. Nasi szachiści w nagrodę dostali portfele. Zwycięzcy ze Stanów Zjednoczonych – oprócz szczerozłotego pucharu ufundowanego przez angielskiego mecenasa Hamiltona-Russela – srebrne papierośnice z wygrawerowanymi na tę okazję szachownicami, natomiast Skandynawowie - skórzane nesesery.

Podczas olimpiady rozegrano również 5. turniej o mistrzostwo świata kobiet, w którym uczestniczyło 10 zawodniczek. Tytuł obroniła najwybitniejsza zawodniczka tamtych czasów, niepokonana w turnieju (wygrała wszystkich 9 partii) Vera Menchik z Czechosłowacji. Drugie miejsce zajęła Polka Regina Gerlecka, a trzecie – Gisela Harum z Austrii.

Polacy w okresie międzywojennym należeli do światowej czołówki. Siedmiokrotnie stawali na podium olimpiady szachowej, choć tylko raz – w 1930 roku w Hamburgu – sięgnęli po złoty medal. Po II wojnie światowej poziom szachów w kraju gwałtownie się obniżył. Najwyższe miejsce, siódme, wywalczyliśmy w 1982 roku w Lucernie. Od tego czasu ani razu nie zostaliśmy sklasyfikowani w pierwszej dziesiątce zawodów.

Zdjęcie dzięki uprzejmości Narodowego Archiwum Cyfrowego.
Powrót | źródło: Gazeta.pl/Wikipedia.pl/własne
 

Komentarze

Komentarz zanim zostanie opublikowany, poddany jest weryfikacji. Jeżeli jego treść nie łamie regulaminu strony, będzie opublikowany.

Brak komentarzy.