ISSN
Sportowa Historia

"Freedom`s Fury" (2006)

2013-06-18, 06:50   A A A   drukuj   Piotr Stokłosa

W październiku 1956 r. na Węgrzech wybuchła rewolucja, której celem było uwolnienie się obywateli tego kraju spod sowieckiej okupacji. Po niespełna trzech tygodniach walk powstanie zostało krwawo stłumione przez radzieckie wojska. Kilkanaście dni po tych wydarzeniach rozpoczęły się Igrzyska Olimpijskie w Melbourne, w których udział wzięły reprezentacje Węgier i ZSRR.

Świeże wspomnienia krwawej interwencji wojsk radzieckich sprawiły, że sportowa rywalizacja pomiędzy oboma krajami nabrała dodatkowego znaczenia. Szczególnym polem tych zmagań stał się turniej waterpolistów. Węgrzy, podobnie jak Rosjanie, tworzyli wtedy absolutną czołówkę tej dyscypliny. Los skojarzył obie drużyny w olimpijskim półfinale. Jak można się było spodziewać, spotkanie było meczem podwyższonego ryzyka.

Od początku meczu rywalizacja przybrała ostry charakter. Gracze obu zespołów grali o coś więcej niż tylko sportowe zwycięstwo, a prawdziwa wojna toczyła się pod taflą wody. Spotkanie było bardzo brutalne. Mimo początkowych problemów, Węgrzy potwierdzili jednak swoją dominację w waterpolo. Prowadzili 4:0, kiedy to Walentin Prokopow brutalnie zaatakował węgierskiego gracza Ervina Zadora, rozcinając mu skórę pod prawym okiem. To doprowadziłoby niechybnie do regularnej bijatyki w basenie, lecz zapobiegło temu przerwanie meczu przez sędziego. Atmosfera wciąż był jednak napięta. Niebezpiecznie zaczęło się też robić na trybunach, gdzie zdenerwowani węgierscy kibice szykowali się do zaatakowania obywateli ZSRR. Ostatecznie nie doszło do starć, a Węgrzy w olimpijskim finale pokonali Jugosławię 2:1 i zdobyli złote medale.

Te właśnie wydarzenia przedstawia film „Freedom`s Fury" (2006) w reżyserii Colina K. Graya i Megan Raney. Produkcją obrazu zajęli się Lucy Liu i sam Quentin Tarantino, który uznał film za „najlepszą nieopowiedzianą historię, jaką kiedykolwiek słyszał". Dzieło ma charakter dokumentalny, a lektorem jest mistrz olimpijski w pływaniu Mark Spitz (trenowany przez Ervina Zadora – bohatera półfinałowego meczu waterpolistów z 1956 r.). Premiera filmu miała miejsce 7 września 2006 r. Spotkał się on z dobrym przyjęciem widzów i pokazywany był na wielu festiwalach.

 

Komentarze

Komentarz zanim zostanie opublikowany, poddany jest weryfikacji. Jeżeli jego treść nie łamie regulaminu strony, będzie opublikowany.

Brak komentarzy.