ISSN
Sportowa Historia

Spotkanie po latach

2014-07-05, 10:43   A A A   drukuj   Tomasz Michalak

Zygmunt Jaroszyński i Maciej Pakulski na czele sportowców lubranieckiego liceum fot. ze zbiorów Tomasza Michalaka
W maju, czasie egzaminów maturalnych w Liceum Ogólnokształcącym w Lubrańcu odbył się zjazd absolwentów rocznika 1964. Ponownie spotkali się koledzy ze szkolnej ławki i stadionów lekkoatletycznych Zygmunt Jałoszyński i Maciej Pakulski.

Do sportu namówił ich ówczesny nauczyciel w-f prof. Zdzisław Gatyński. Dzięki temu lubraniecka szkoła może szczycić się osiągnięciami sportowymi i zawodowymi wychowanków.

Zygmunt Jaroszyński to czołowy oszczepnik Polski i świata lat siedemdziesiątych. Brązowy medalista Uniwersjady w Turynie (1970 roku), gdzie przegrał tylko z późniejszymi medalistami olimpijskimi i rekordzistami świata Węgrami Józefem Csikiem i Miklosem Nemethem. Dwukrotnie zdobywał tytuł wicemistrza polski (1975). Osiągając wynik 85,00 został okrzyknięty następca Janusza Sidły i włączony do kadry na Igrzyska w Monachium. Jednak kontuzja łokcia uniemożliwiła mu start w tej najwspanialszej imprezie sportowej. Zygmunt Jałoszyński był wychowankiem trenera Zygmunta Szelesta, który z dużego, silnego ale zarazem ociężałego i surowego technicznie chłopaka stworzył prawdziwego zawodnika. Ośmiokrotnie reprezentował Polskę w meczach międzypaństwowych (1970-77). W okresie kariery zawodniczej reprezentował kluby: MKS i Kujawiak Włocławek, AZS-AWF Warszawa i Legię Warszawa. Po zakończeniu kariery pracował jako trener w tym ostatnim klubie oraz z warszawskim LVI Liceum Ogólnokształcącym jako nauczyciel w-f i przysposobienia obronnego. To Zygmunt Jałoszyński odkrył talent Kamili Skolimowskiej. Znanym oszczepnikiem był również jego młodszy brat Roman.

Maciej Pakulski przygodę ze sportem rozpoczął od uprawiania skoku w dal. Podobnie jak Zygmunt Jałoszyński trenował we włocławskim MKS-się. Ich koleżanką klubową biegającą przez płotki była Maryla Rodowicz. W kategorii młodzików najlepszy wynik Maciej Pakulski osiągnął w 1962 roku (jako uczeń II klasy) podczas mistrzostw Polski Szkolnego Związku Sportowego. W Warszawie na stadionie X-lecia uzyskał 6,35 m. Tym rezultatem wywalczył brązowy medal. W wieku juniorskim skakał w dal w granicach 6,50 m. Po rozpoczęciu studiów trafił do AZS-u, którym kierował wówczas Edward Cichy. Podczas Akademickich Mistrzostw Polski w Poznaniu uzyskał 6,65 m – to było jego rekordem życiowym. W 1973 r. rozpoczął pracę w Rozgłośni Polskiego Radia w Bydgoszczy. Był sprawozdawcą sportowym z wielu ważnych imprez w tym Igrzysk Olimpijskich w Atlancie. Miał okazję współpracować z najwybitniejszymi komentatorami radiowymi Polski Bohdanem Tomaszewskim, Stefanem Rzeszotem, Tomaszem Zimochem. Prowadził cotygodniową, najstarszą audycję w rozgłośni bydgoskiej - „Sportową Zgaduj Zgadulę” oraz studio „Studio S-13”.  W latach 2000–2006 był prezesem zarządu Radia PiK.
 

Komentarze

~Iga ( 79.237.93.75 ) 2014-07-16 godz. 22:21

prosimy o wiecej zdjec

Komentarz zanim zostanie opublikowany, poddany jest weryfikacji. Jeżeli jego treść nie łamie regulaminu strony, będzie opublikowany.