ISSN
Sportowa Historia

"Bombardier z Wybrzeża"

2013-11-09, 09:53   A A A   drukuj   Tomasz Michalak

12 listopada 1923 roku w Katlewie urodził się Aleksy Antkiewicz, pierwszy, polski powojenny medalista olimpijski.

Zdobywając brązowy medal w Londynie zapoczątkował wieloletnią medalową passę polskiego pięściarstwa pod wodzą Feliksa „Papy" Stamma. Antkiewicz zawsze podkreślał, że całą karierę sportową i sukcesy zawdzięcza Stammowi z którym po raz pierwszy spotkał się w roku 1946, gdy podczas meczu ze Zjednoczonymi Bydgoszcz pokonał podopiecznego Stamma, Stanisława Zalewskiego. Wtedy to trener zaproponował Antkiewiczowi udział w obozie reprezentacji przygotowującej się do meczu ze Szwecją. Bombardier przegrał z przyszłym mistrzem Europy Kreugerem, jednak przekonał do siebie Feliksa Stamma i od tej pory stał się podporą odradzającego się polskiego pięściarstwa.

Aleksy Antkiewicz z boksem zetknął się jeszcze przed wybuchem II wojny światowej w 1938 roku podejmując treningi w klubie Błękitni Gdynia, a następnie we Flocie Gdynia. Okres wojny to przymusowa praca na wsi oraz na kolei. Wielokrotnie był bity i katowany przez hitlerowców. Po próbie buntu został aresztowany i umieszczony w więzieniu na zamku w Malborku, gdzie spędził cztery miesiące w samotnej celi o chlebie i wodzie. Następnie przewieziono go do obozu pracy w Burghausen w Bawarii, gdzie zastał go koniec wojny. Obóz został wyzwolony przez VIII Armię USA. Tam stoczył pierwsze walki bokserskie z żołnierzami amerykańskimi. Po powrocie do Polski, wrócił też do ukochanego boksu. Kolejno reprezentował barwy Gromu Gdynia (1945), Kotwicy Gdynia (1946), MKS Gdynia (1946-1948), który po przeniesieniu do Gdańska przyjął nazwę Gwardia Gdańsk (1949-1955). W barwach tego klubu walczył do zakończenia kariery, a więc do 6 lutego 1955 roku.

Wyjazd na Igrzyska w roku 1948 do Londynu poprzedziło zgrupowanie w Cetniewie. W skromnym składzie reprezentacji Polski znalazło się sześciu bokserów, których liderem miał być dwukrotny mistrz Europy z lat 1937 i 1939 Antoni Kolczyński. Niestety już po pierwszych walkach z turnieju odpadli Bazarnik, Kasperczak i Kolczyński. Chyła i Szymura zakończyli udział w ćwierćfinałach. Pozostał jedynie Antkiewicz. W eliminacjach pokonał Traniego z Filipin, a następnie Arcilę z Peru. W ćwierćfinale spotkał się z Koreańczykiem Bung Nan Su. Była to walka dwóch pięściarzy o podobnym stylu walki, polegająca na „bombardowaniu" przeciwnika. Zakończyła się ona wygrana Polaka, co dawało przepustkę do półfinałów, ale jeszcze nie zapewniało medalu. Tego samego dnia wieczorem w walce o finał Antkiewicz musiał uznać wyższość Włocha Formentiego, późniejszego mistrza. Następnego dnia o dziesiątej rano Aleksy musiał stoczyć walkę o brąz. Była to trzecia walka Antkiewicza w ciągu doby. Pokonując Argentyńczyka Nuneza zdobył pierwszy powojenny medal olimpijski dla Polski i pierwszy medal w historii polskiego boksu. Po tym sukcesie został wybrany „Sportowcem Roku" w plebiscycie Przeglądu Sportowego.

W następnych igrzyskach w Helsinkach Antkiewicz ponownie zdobył medal. Tym razem srebro. W drodze do finału pokonał Enriqueza z Filipin, Wohlersa z RFN, Reardona z Wielkiej Brytanii i w półfinale po walce zakończonej już w pierwszej rundzie Rumuna Fiata. Walka finałowa nie do końca rozegrała się w ringu. Otóż w wadze piórkowej sędziowie niesprawiedliwie przyznali zwycięstwo Czechosłowaka Zachara nad Włochem Caprarim. Werdykt spotkał się z protestami publiczności. Miało to znaczenie w walce Antkiewicza. Polak był lepszy od Włocha Polognesiego. Przeważał przez całą potyczkę, a po zakończonej walce odbierał gratulacje za wygrana. Jednak znów dali o sobie znać sędziowie, którzy „naprawiając" krzywdę uczyniona Włochom w poprzedniej walce, ogłosili przegrana Aleksego 1:2.

W roku 1953 w Warszawie odbyły się Mistrzostwa Europy, podczas których Antkiewicz zdobył brąz. Był to jego ostatni sukces na arenie międzynarodowej. Na krajowym ringu panował w latach 1947–1951, gdy zdobywał Mistrzostwo Polski. Wystąpił 13 razy w reprezentacji Polski, wygrywając 6 walk i 7 przegrywając.
Podczas kariery stoczył 250 walk, 215 wygrał, 8 zremisował i 27 przegrał. W ringu wyróżniał się niezwykłą bojowością, odwagą, żelazną kondycją i silnymi uderzeniami z obu rąk, toteż szybko otrzymał przydomek „Bombardier z Wybrzeża".

Aleksy Antkiewicz ukończył Oficerską Szkoły Milicji, awansując na stopień major. Jednak jego praca w tym resorcie polegała na pracy szkoleniowej z zawodnikami Wybrzeża Gdańsk i w latach 1974-1989 Czarnych Słupsk. Wśród jego wychowanków byli również olimpijczycy Henryk Dampc, Hubert Skrzypczak i Kazimierz Adach.

Antkiewicz zmarł 3 kwietnia 2005 r. w Gdańsku. Został pochowany na Cmentarzu w Marysinie Wawerskim

Odznaczony m.in. Krzyżem Kawalerskim OOP i medalem Europejskiej Federacji Boksu Amatorskiego. Był laureatem nagrody im. Aleksandra Rekszy w 1989 roku. Władze Słupska doceniając pracę Antkiewicza w 1999 roku uhonorowały go tytułem Honorowego Obywatela Miasta Słupska, a po śmierci słupskie rondo u zbiegu ulic Kaszubskiej, Madalińskiego i Kościuszki nosi imię Aleksego Antkiewicza.

 

Komentarze

Komentarz zanim zostanie opublikowany, poddany jest weryfikacji. Jeżeli jego treść nie łamie regulaminu strony, będzie opublikowany.

Brak komentarzy.