Czy wiesz, że: podwójna "tożsamość" polskiej sprinterki

2016-03-06, 10:51   A A A   drukuj   Michał Hasik

fot. Wikimedia Commons
Czy wiesz, że wybitna, przedwojenna sprinterka Stanisława Walasiewicz była interseksualna? Już po jej śmierci okazało się, że miała męskie i żeńskie narządy płciowe.

Stanisława Walasiewicz była jedną z najlepszych przedwojennych sprinterek na świecie. W 1932 roku zdobyła w Los Angeles złoty medal olimpijski w biegu na 100 metrów. Czasem 11,9 s wyrównała ówczesny rekord świata. Cztery lata później w Berlinie musiała zadowolić się „tylko” srebrnym medalem. Szybciej linię mety przekroczyła Amerykanka Helen Stephens.

Rysa na życiorysie Polki pojawiła się po jej śmierci. Walasiewicz zginęła tragicznie pod koniec 1980 roku w Stanach Zjednoczonych - została postrzelona przez napastnika podczas napadu na sklep. Jej ciało poddano sekcji zwłok. Okazało się wówczas, że posiada ona zarówno męskie, jak i żeńskie narządy płciowe, ale nie do końca rozwinięte. Oznaczało to, że była osobą interseksualną, posiadała też chromosom Y.

W kraju oraz za granicą rozgorzała dyskusja, czy nie odebrać pośmiertnie Polce medali olimpijskich. Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOL), ani też Międzynarodowa Federacja Lekkiej Atletyki (IAAF) nigdy oficjalnie nie odniosły się do sprawy. Walasiewicz zachowała swoje medale, nie anulowano też jej rekordów, które w dalszym ciągu widnieją w oficjalnych annałach IAAF. 
 

Komentarze

Komentarz zanim zostanie opublikowany, poddany jest weryfikacji. Jeżeli jego treść nie łamie regulaminu strony, będzie opublikowany.

Brak komentarzy.