2014-03-07, 06:26   A A A     Katarzyna Popek

Wyścigi kolarskie to zdecydowanie jeden z najbardziej popularnych sportów w Belgii. To także sport, w którym Belgia może być zaliczania do supermocarstw świata.

W belgijskiej kulturze kolarskiej ważną rolę odegrał Tour de France. Na początku XX wieku wsparcie tej dyscypliny sportowej zdecydowanie zmalało. W 1912 roku belgijski zawodnik Odile Defraye — jako pierwszy z tego kraju i jako drugi obcokrajowiec zwyciężył Tour de France. Kolejne dwa wyścigi La Grande Boucle (Wielka Pętla) były wygrane przez Philippe Thysa. Thys wygrał jeszcze ten wyścig w 1920 roku i był to ostatni raz w jego karierze. Został pierwszą osobą, która trzykrotnie zwyciężyła w Le Tour. Zawodnicy belgijscy wygrali 18 z 99 wyścigów Tour de France i tym samym plasują się na drugiej pozycji, ustępując jedynie Francuzom. Ostatnim Belgiem który wygrał ten wyścig kolarski był Lucien Van Impe w 1976 roku. Zwycięstwo Odile Defraya bezpośrednio lub pośrednio przyczyniło się do rozpoczęcia organizacji Tour of Flanders (Dookoła Flandrii). Trasa tego wyścigu przebiega przez brukowane wzgórza Flandrii. Najbardziej utytułowanym zawodnikiem belgijskim jest Tom Boonen, który od 2002 roku zdobywa wiele medali w różnych zawodach kolarskich. Jego osiągnięcia sprawiły, że stał się on sportowym idolem wielu kibiców. Pisząc o historii, nie można zapomnieć o Eddy Merckxu, który często jest kojarzony jako norweski zawodnik. Jest on prawdopodobnie najlepszym belgijskim kolarzem szosowym, a wielu uważa, że to dotychczas najbardziej utalentowany zawodnik. W latach 1961-1975 wygrał 525 razy, aż 5 razy zwyciężył w Tour de France. W 2005 roku mieszkańcy Flandrii wybrali go do trójki najlepszych Belgów wszech czasów.

Powrót | źródło: anorwegianinbelgium.blogspot.com