2013-08-19, 04:17   A A A     Przemysław Popek

W sezonie 1992/93 rozegrano po raz pierwszy rozgrywki Ligi Mistrzów, które tym samym zastąpiły Puchar Europy Mistrzów Klubowych. Przed szansą awansu do fazy grupowej stoi Legia Warszawa. Jak wyglądały ostatnie rundy polskich klubów?

W premierowym sezonie Ligi Mistrzów, do rywalizacji stanął Lech Poznań, który musiał przejść dwie rundy, by awansować do fazy grupowej. „Kolejorz" na ostatniej prostej nie dał rady szwedzkiemu IFK Göteborg, przegrywając w dwumeczu 0:4. Rok później ponownie to klub z Poznania stanął do walki o elitarne rozgrywki i tym razem odpadł w ostatniej rundzie, na drodze do szczęścia stanął rosyjski Spartak Moskwa, który w sumie wygrał 2:7. W sezonie 1994/95 odbyła się tylko jedna runda kwalifikacyjna, jednak Legia Warszawa nie potrafiła sprostać chorwackiemu Hajdukowi Split odpadając z dalszej gry. Rok później ponownie legioniści rywalizowali o fazę grupową i po raz pierwszy skutecznie, eliminując IFK Göteborg. Ostatecznie warszawianie odpadli dopiero w 1/4 finału. Kolejny sezon był również udany Widzew Łódź, ograł w dwumeczu duńskie Brøndby IF. Łodzianie w grupie zajęli 3. miejsce.

Później niestety było gorzej. Rok później w ostatniej rundzie Widzew nie sprostał włoskiej AC Parma. W 1998 roku w II rundzie kwalifikacyjnej ŁKS Łódź musiał uznać wyższość Manchesteru United. W kolejnym sezonie w III rundzie, która była ostatnią rundą kwalifikacyjną, łódzki Widzew odpadł po potyczce z włoską Fiorentiną. Rok później nadzieje polskim kibicom odebrał Panathinaikos Ateny, który na ostatniej prostej wyeliminował Polonię Warszawa. W 2001 roku bramy do Ligi Mistrzów Wiśle Kraków zamknęła FC Barcelona. Rok później Hiszpanie wyeliminowali warszawską Legię. W kolejnym sezonie „Biała Gwiazda" ponownie musiała odłożyć marzenia o elitarnych rozgrywkach na bok, przegrywając z RSC Anderlecht Bruksela. W kolejnym roku było podobnie, tym razem piłkarze z Reymonta nie dali rady Realowi Madryt. W 2005 roku ponownie to Wisła próbowała wejść do Ligi Mistrzów, tym razem lepszy po dogrywce okazał się Panathinaikos. Rok później za mocno dla Legii Warszawa był Szachtar Donieck. W kolejnym sezonie Zagłębie Lubin odpadło już w pierwszej rundzie. W 2008 roku na drodze Wisły ponownie stanęła hiszpańska Barcelona. Rok później krakowianie opadli w II rundzie. Zaś w 2010 roku Lech Poznań opadł w trzecim etapie eliminacji. Dwa lata temu za mocna dla Wisły Kraków okazała się APOEL Nikozja. Z kolei rok temu Śląsk Wrocław odpadł w III rundzie.

Obecnie przed bramami raju stoi Legia Warszawa, trzeba tylko wyeliminować rumuńską Steauę Bukareszt. Tylko, albo aż?

Powrót